Alimenty to jedne z trudniejszych problemów rodziców, którzy muszą się martwić o swoje pociechy. Czasami jednak sytuacja na tyle się komplikuje, że nawet najbardziej wytrwali rodzice zastanawiają się nad tym, czy takie wsparcie można uchylić. Okazuje się, że tak, gdy dzieci wykorzystują cynicznie rodziców.
Czy temat alimentów musi budzić kontrowersje?
Wszystkie te najbardziej wrażliwe tematy dotyczące naszego życia osobistego siłą rzeczy w większości przypadków będą budziły duże kontrowersje i wątpliwości. Wydaje nam się, że postępujemy właściwie, ale ostatecznie sąd może przyznać rację naszemu oponentowi. Dlatego też w wiele rozpraw o uznanie alimentów może się potoczyć w nieprzewidzianym kierunku. My sami możemy mieć zresztą wątpliwości moralne, co do tego, czy postępujemy właściwie. Z błędu oczywiście może nas wyprowadzić doświadczony prawnik Łódź albo inne duże miasta oferują mnóstwo kancelarii, które będą zajmowały się właśnie takimi problemami. Kiedy takie kwestie nie powinny budzić naszych wątpliwości? Oczywiście wówczas, gdy dzieci są bardzo małe i siłą rzeczy będą wymagały nieustannie naszej opieki i wsparcia finansowego. Sprawy jednak trochę się komplikują, gdy potomkowie zaczynają dorastać i powinni już w pewnym zakresie przynajmniej dbać o swoje utrzymanie, a przynajmniej nie wykorzystywać tu zależności prawnej. Takie kwestie są zresztą zawsze bardzo delikatne, ponieważ wchodzimy w sferę rodzinną i emocjonalną. Generalnie alimenty musimy płacić do momentu, aż dziecko nie osiągnie pełnoletniości.
W jakich okolicznościach płacenia alimentów nie jest konieczne?
Nie każdy z nas oczywiście orientuje się w tych bardziej skomplikowanych zapisach prawnych. Możliwe, że przez wiele lat opłacamy alimenty, ale nie mamy zielonego pojęcia, do właściwie momentu powinny one być regulowane. Doświadczony prawnik zatrudniony w jakiejś cenionej kancelarii prawnej bardzo szybko nam wyjaśni, co przewiduje kodeks rodzinny i opiekuńczy. Otóż okazuje się, że nie będą one definiowały wprost żadnej daty. Nie ma, więc konkretnego terminu i wieku, do którego musimy opłacać alimenty. Aktualnie zresztą trwają prace nad nowelizacją kodeksu rodzinnego i jak na razie wiadomo, że alimenty należą się do 25. roku życia. Jaka jednak będzie ostateczna jej treść, tego nie wiadomo. Nie wiadomo, kiedy też ma wejść w życie. Jak na razie wiemy, że alimenty muszą być płacone nawet dzieciom dorosłym, które jeszcze się uczą. Oczywiście nauka taka musi być usprawiedliwiona. Poza tym, gdy syn lub córka kończą szkołę średnią i uzyskują wówczas jakiś konkretny zawód, to wówczas sytuacja wygląda trochę inaczej. Jeżeli jest możliwe już podjęcie pracy zarobkowej, a dziecko tego nie robi, a jednocześnie też nie podejmuje nauki na studiach wyższych, to wtedy sąd może rozpatrzyć cofnięcia alimentów.
Czy dziecko w kontekście alimentów też ma obowiązki?
Okazuje się, że w kwestii ewentualnego cofnięcia alimentów bardzo duże znaczenie będzie mieć właśnie postawa dziecka. Przede wszystkim jak widzimy, chodzi o to, by opłacanie alimentów było umotywowane. Czasami dzieci po prostu cynicznie wykorzystują rodziców, a nie musi od razu chodzić o unikanie pracy i studiów. Sądy rozpatrują bardzo wiele rozmaitych spraw, które dotyczą ewidentnego symulowania nauki. Alimenty mogą być, więc cofnięte w takich okolicznościach, gdy dziecko, co prawda jest studentem i uczęszcza na zajęcia, ale nie robi postępów w nauce. To może być na przykład wielokrotne powtarzanie tego samego roku. W takich sytuacjach sąd ma prawo bardzo dokładnie przeanalizować sprawę, jeżeli stwierdzi tu ewidentne nadużywanie swoich praw i może po prostu ograniczyć lub nawet cofnąć alimenty. Wpływ na taką sytuację może mieć także kwestia należytego zachowania wobec rodziców. Prawo jasno stwierdza, że dziecko, które otrzymuje alimenty od rodzica albo rodziców, musi pomimo tego, że jest już pełnoletnie, okazywać im należyty szacunek. Jednocześnie też musi uwzględniać zdanie rodziców na temat ważnych decyzji życiowych.