Amigdalina- fakty i mity

0

O amigdalinie krąży wiele informacji na temat oddziaływania na komórki nowotworowe. W Polsce terapia amigdaliną nie jest uznawana za konwencjonalną terapię, a przyjmowanie jej powinno się odbywać ściśle z zaleceniami producenta lub lekarza. Czy amigdalina może pomóc w leczeniu nowotworów?

Amigdalina leczy raka- MIT

Amigdalina, zwana witaminą B17 jest związkiem występującym w gorzkich migdałach, orzechach nerkowca, macadamia, czy w owocach o drobnych pestkach. Najpopularniejszym źródłem amigdaliny są gorzkie pestki moreli. To właśnie ta substancja odpowiada za gorzki smak oraz aromat, który charakteryzuje jądra pestek moreli. Niektórzy naukowcy twierdzą, że amigdalina może leczyć nowotwory. Związek ten wnika do ich wnętrza i tam rozkłada się na toksyczny cyjanowodór, który ma niszczyć od wewnątrz komórki rakowe. Według jednej hipotezy komórki nowotworowe, w przeciwieństwie do komórek zdrowych, miałyby zawierać większe stężenia beta-glukozydazy i beta-glukoronidazy – enzymów odpowiedzialnych za rozkładanie amigdaliny do cyjanowodoru. Miałyby być jednocześnie uboższe w rodanazę, która z kolei neutralizuje toksyczne właściwości tego związku. Jak jednak wykazano, komórki nowotworowe, jak i prawidłowe, charakteryzują się jej porównywalną aktywnością.

Według innej teorii nowotwór jest wynikiem zaburzeń metabolicznych, spowodowanych niedoborem witamin, w tym „witaminy B17”. Amigdalina nie należy jednak do grupy witamin. Amerykański biochemik Ernst Krebs, który opatentował półsyntetyczny związek wchodzący w skład letrilu, usilnie próbował nadać jej taki status tylko dlatego, by zarejestrować go jako suplement diety, a nie środek farmaceutyczny. Podsumowując, żadne z przeprowadzonych badań nie potwierdziło przeciwnowotworowego charakteru amigdaliny. Dopóki nie zostaną wykonane dokładne badania witaminy B17, a jej antynowotworowe działanie nie zostanie potwierdzone w 100 proc., trudno jest mówić o przełomie w leczeniu osób chorych na raka.

Nadmiar witaminy B17 może szkodzić- FAKT

Nadmierna suplementacja amigdaliny może prowadzić do zatrucia organizmu cyjankami. W organizmie każdego z nas amigdalina rozkłada się dokładnie w ten sam sposób. Liczne reakcje powodują, że rozkłada się na kwas pruski, czyli cyjanowodór, glukozę i aldehyd benzoesowy. To właśnie cyjanowodór i aldehyd mają negatywnie wpływać na organizm i prowadzić do groźnych zatruć. Witamina B17 znacznie obniża ciśnienie krwi, co może stać się groźne dla osób cierpiących na choroby krążenia.

Amigdalina jako profilaktyka przeciwnowotworowa- FAKT

Komórki nowotworowe posiadają enzym o nazwie betaglukozydaza, jego rola opiera się na tym, że pomaga on wejść witaminie B17 do komórek nowotworowych oraz indukuje jej rozkład do trzech substancji: glukozy, aldehydu benzoesowego oraz cyjanowodoru. Dwie ostatnie substancje doprowadzają do zniszczenia komórek nowotworowych.

Natomiast komórki zdrowe nie posiadają betaglukozydazy, zatem amigdalina nie wniknie tak łatwo do jej wnętrza, jak w przypadku komórki nowotworowej. Z badań wywnioskowano, że amigdalina hamuje tzw. procesy transformujące– procesy nowotworzenia, prowadzące do przekształcenia się zdrowych komórek naszego organizmu w komórki nowotworowe oraz niszczy komórki, w których procesy te zostały zapoczątkowane. Jednak decydując się na profilaktykę nowotworów za pomocą amigdaliny, należy skonsultować się z lekarzem.